Zamknij

Nagroda za dobro dla fundacji z Głogowa. Glińska: Mamy wolontariuszy z sercem

Mateusz Komperda Mateusz Komperda 18:00, 03.10.2025 Aktualizacja: 20:10, 03.10.2025
Skomentuj

Fundacja Hospicjum Głogowskie z prestiżową nagrodą „Lubuski Samarytanin 2025”. Nasi wolontariusze pojadą po statuetkę.

Po raz siódmy wręczone zostaną statuetki „Lubuskiego Samarytanina” – prestiżowego wyróżnienia dla osób i instytucji niosących pomoc potrzebującym. W tym roku jedna z nagród trafi do Fundacji Hospicjum Głogowskie. Gala finałowa odbędzie się w połowie października w Nowej Soli. – Nie spodziewaliśmy się, dziękujemy! – mówią wolontariusze, bo do wyróżnienie właśnie dla nich.

Za serce i bezinteresowność

To konkurs organizowany przez Diecezję Zielonogórsko-Gorzowską. Kapituła nagrody pod przewodnictwem ks. Tomasza Duszczaka, diecezjalnego duszpasterza chorych i służby zdrowia, wyłoniła sześciu laureatów. To osoby i instytucje, które – jak podkreśla przewodniczący – są przykładem dla innych.

W gronie nagrodzonych znalazła się Fundacja Hospicjum Głogowskie. To szczególne wyróżnienie dla placówki, która przecież formalnie działa dopiero od półtora roku. Ale wiele lat wcześniej walczyła o to, by hospicjum w ogóle w naszym mieście powstało. Od jednej małej zbiórki, po wielkie wydarzenia.

– To było zaskoczenie! – nie ukrywa Aleksandra Glińska, prezes fundacji i zapowiada, że podczas uroczystej gali Głogów będzie miał silną reprezentację. – Jedziemy oczywiście razem z naszymi wolontariuszami, bo to jest nagroda dla nich, dla fundacji i dla naszych działań – podkreśla.

To właśnie konsekwencja i zaangażowanie wolontariuszy zostały docenione przez kapitułę.

W fundacji podkreślają, że liczba osób chętnych do bezinteresownej pracy – wolontariackiej – wciąż rośnie.

Wolontariusz ciągle nam przybywa. Angażują się różne grupy zawodowe. Całe zakłady pracy. Mamy dużą grupę ze Spółdzielni Mieszkaniowej Nadodrze, lada moment dołączą też wolontariusze z KGHM-u. Będzie kolejna studentów z Państwowej Akademii Nauk Stosowanych. Widać, że ludzie oprócz pracy i życia rodzinnego chcą zrobić coś dodatkowego. Czy to moda na wolontariat? Raczej społeczeństwo dojrzewa do tego, by dawać coś od siebie

– zaznacza Glińska.

Jej zdaniem wolontariat to nie tylko pomoc innym, ale także ogromna satysfakcja.– To poczucie, że stajemy się lepszymi ludźmi, że możemy coś zrobić dla drugiego człowieka i nie oczekiwać zapłaty – słyszymy.

Bycie obok ma wielką wartość

Co ważne, a pewnie nie wszyscy o tym wiedzą, wolontariusze hospicjum nie zajmują się pielęgnacją chorych. Ich rola to obecność.

– To zwykła rozmowa, wypicie kawy. A dla naszych pacjentów znaczy to bardzo wiele. Nasi wolontariusze często powtarzają, że dostają od chorych znacznie więcej niż sami dają – uśmiech, wdzięczność, poczucie bliskości – mówi prezes.

Jak się okazuje, nawet te z pozoru proste gesty, mają ogromną moc.– Kiedy pacjent nie może sam zjeść, ktoś poda mu kanapkę, ktoś poczeka cierpliwie, aż przełknie, zamieni kilka słów i się uśmiechnie. To daje poczucie godności i bycia człowiekiem – do końca – nie ukrywa Glińska.

I chyba nikogo nie dziwi to, że fundacja zasłużyła na nagrodę.

 

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%