Pelargonie, surfinie, begonie... morze kolorowych kwiatów pod czterema foliami. To królestwo Jadwigi Świątkowskiej (68 l.) z Brzostowa, która wraz z mężem Lechem (69 l.) od ponad 40 lat prowadzą ogrodowy biznes. Podkreślają, że dla nich przede wszystkim to wielka pasja. Ale też z tego żyją. A chętnych nie brakuje, bo zdarza się, że po kwiaty ludzie ustawiają się w kolejkach.
A wszystko zaczęło się lata temu. - Przejęliśmy gospodarkę po dziadkach - wspomina pani Jadwiga. Były to inne czasy, kiedy ludzi do pracy nie brakowało. - Nie każdego było stać na inwestowanie w sprzęt rolniczy. Większość prac wykonywali ludzie ze wsi - przyznaje. Na hektarach pól rosły ogórki, selery, kalafiory. Pod foliami pomidory. Było co robić. - Ciężka praca - wzdycha. Pani Jadwiga od zawsze kochała kwiaty i w między czasie zaczęła je hodować.
Opowiada, że kalendarzowy rok dzieli na dwa sezony. Pierwszy z nich rozpoczyna się na przełomie lutego i marca, kiedy zakupują sadzonki różnych kwiatów do ogrodów lub na balkony. - Sadzonki trzeba pielęgnować. Gdy jest chłodniej na dworze, to folie ogrzewać. Dużo podlewać. Gdy trochę podrosną, a ich układ korzeniowy zacznie się rozwijać, wszystkie przesadzać do większych doniczek - zdradza nam receptę na sukces. Przesadzać? Około 30 tysięcy sztuk kwiatów, bo tyle udaje się ich wyhodować. Największym dla nich zagrożeniem jest m.in. mszyca, więc trzeba wiedzieć kiedy zastosować specjalne opryski. - Jeżeli się spóźnimy albo zastosujemy ich za dużo, to możemy spalić kwiaty i wtedy ich już nie odratujemy - przestrzega.
Pod koniec kwietnia kwiaty dostępne są w sprzedaży. Ludzie przyjeżdżają na gospodarstwo, ale też można spotkać ich na miejskim targowisku. - Mąż wstaje co dziennie o trzeciej nad ranem. Przed północą kładzie się spać. Może wydawać się, że to łatwa praca. Wcale tak nie jest - nie ukrywa kobieta.
Kiedy skończy się hodowla kwiatów ogrodowych zaczyna się... chryzantem. Zwykle na początku czerwca, by zdążyć przed listopadem, kiedy jest na nie największy popyt.
- Chwila odpoczynku jest zimą. Jak długo będziemy to jeszcze robić? Emeryturę już wypracowaliśmy. Leszek wkrótce kończy 70 lat. Być może kolejny sezon będzie tym ostatnim? - zastanawia się pani Jadwiga spoglądając na namioty foliowe znajdujące się za domem dodając po chwili. - Ale nawet jeżeli ta przygoda prędzej czy później dobiegnie końca, to i tak w naszym domu nie może zabraknąć tych pięknych kwiatów - marzy.
RED
Sąd wyznaczył termin rozprawy dla szalonego kierowcy
Nie chcę go ukmiejszać Winy Ale kibolą się umniejsza? Kurka to teń ko prokurator Z skąd jesteś z dupy?
Maciej
23:37, 2025-09-18
Pod Głogowem zbudują za pieniądze od KGHM
Co na to niemcy
Laszlo
23:32, 2025-09-18
Egipskie ciemności na parkingu w centrum Głogowa
Jak zwykle narzekanie ze na nowym terenie za jasno ze neon świeci itd... masakra.. na parkingu jest awaria to usuną niebawem jak ciemno na parkingu to latarkę kup w Action jest tania... neon świeci to wyprowadz sie za miasto na wies gdzie gaszą lampy po 23.00 albo zainwestuj w zaslony
PR3ZES
22:00, 2025-09-18
Jubileusz pełen wzruszeń. Tak świętują 25 lat UTW
Sam kwiat pisowski
Gosc
19:03, 2025-09-18
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz