Przynieśli własne szpadle, wiaderka i inne narzędzia ogrodnicze, i przyjechali lub przyszli na plac piknikowy w Obiszowie. Mieszkańcy gminy Grębocice odpowiedzieli na apel wójta i własnoręcznie zasadzili 100 drzewek.
To była dla niektórych pracowita sobota, bo zasadzić drzewko wcale nie jest łatwo. Ale jednak, ludziom się spodobał pomysł wójta gminy Grębocice i tłumnie przyjechali w sobotę do Obiszowa. Rodziny z dziećmi i bez dzieci, strażacy, urzędnicy, radni, sołtysi. Każdy chciał własnoręcznie posadzić drzewo, mieć z tego satysfakcję i pamiątkę, gdyż każde drzewko można było podpisać swoim imieniem. Po zasadzeniu drzew był piknik i wspólne grillowanie.
- Po pierwsze, dbamy o środowisko naturalne. Po drugie, dbamy o naszą obiszowską polanę, a po trzecie się integrujemy. Wspólne sadzenie, rozmowy. To łączy naszą społeczność - przyznał radny Marusz Kozak Ludzie własnoręcznie zasadzili aleję lipową, która prowadzi teraz na górkę obiszowską. W sumie 60 lip. Do tego było 20 klonów i 20 brzóz. Klony stoją już na dole, bliżej świetlicy wiejskiej, natomiast brzozy daleko, aż za drewnianym grodziszczem.
- Zakład Gospodarki Komunalnej i gmina dbają o cały ten plac. Będziemy także dbali o te nowe drzewa. Co roku gmina robi nasadzenia, ale tym razem po raz pierwszy biorą w niej udział mieszkańcy - powiedziała nam Justyna Tesarska z urzędu gminy. - Na tym terenie stale robimy nasadzenia. Jest już arboretum, za grodem mamy lipy miododajne, będziemy tam jeszcze dosadzać, żeby się zrobił taki zagajnik dla pszczół - dodała. Wszystko po to, aby teren rekreacyjny w Obiszowie był jeszcze piękniejszy.
RED
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu myglogow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz